reklama
kategoria: Na Sygnale
25 styczeń 2024

Za fałszywe zgłoszenie o porwaniu siostry otrzymał mandat

zdjęcie: Za fałszywe zgłoszenie o porwaniu siostry otrzymał mandat / pixabay/7083283
20-latek z powiatu ciechanowskiego przekazał służbom alarmującą informację, że ktoś porwał jego17-letnią siostrę i groził jej pozbawieniem życia. Na miejsce natychmiast wysłano patrole policji. Zgłoszenie okazało się jednak fałszywe. Mężczyzna został ukarany za to mandatem w kwocie 500 zł.
REKLAMA

Informując w czwartek o zdarzeniu, do którego doszło dzień wcześniej, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie asp. Magda Zarembska, podkreśliła, że funkcjonariusze traktują każde zgłoszenie bardzo poważnie, ale niestety dosyć często wzywani są do podjęcia interwencji zupełnie bez uzasadnienia - i właśnie tak było w przypadku zawiadomienia, które dotarło z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego.

"Zgłaszający poinformował, że ktoś porwał jego siostrę i groził jej pozbawieniem życia. Na miejsce natychmiast zostały skierowane policyjne patrole. Policjanci zauważyli kobietę odpowiadającą podanemu rysopisowi. Okazało się, że 17-latka jest cała i zdrowa, i do żadnego porwania nie doszło" - przekazała asp. Zarembska.

Jak wyjaśniła rzeczniczka ciechanowskiej policji, z relacji kobiety, której dotyczyło zgłoszenie, wynikało, że podczas rozmowy telefonicznej z 20-letnim bratem poinformowała go, że idzie za nią trzech znanych jej mężczyzn, przy czym zaprzeczyła, aby ktoś kierował wobec niej groźby karalne.

Gdy policjanci rozmawiali z 17-latką przebywała ona w towarzystwie matki, a także swego brata, którego funkcjonariusze nie zastali wcześniej w domu, gdzie udali się zaraz po zgłoszeniu.

"20-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego za bezpodstawne wezwanie służb został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 zł" - dodała asp. Zarembska. Jak zaznaczyła, "brat 17-latki w żaden sposób nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania". "Mandat przyjął bez zawahania" - dodała.

Policja apeluje o rozwagę podczas korzystania z numeru alarmowego 112.

"Oprócz konsekwencji prawnych i finansowych, pamiętajmy o tym, że blokując telefon alarmowy, uniemożliwiamy połączenie osobie, która naprawdę może tej pomocy potrzebować. Zaangażowanie służb do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie nie mogą być w miejscu, gdzie taka pomoc jest konieczna" - podkreślają funkcjonariusze. (PAP)

Autor: Michał Budkiewicz

mb/ apiech/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Karczew
5.6°C
wschód słońca: 07:10
zachód słońca: 15:33
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Karczewie